W końcu można zjeść szczawiową ze świeżego szczawiu. Pyszną, aromatyczną, kwaskowatą. Szczawiową podajemy z ziemniakami i jajkiem ugotowanym na twardo. Szczaw zawiera dużo witaminy C i minerałów. Jest bakteriobójczy, łagodzi kaszel, jest polecany na zwichnięcia i oparzenia. Można powiedzieć, samo zdrowie, jednak szczaw nie jest dla wszystkich. Powinny go unikać osoby mające kłopoty z nerkami, reumatyzmem czy chorujące na osteoporozę.
2,5 litra wody
1 pierś z kurczaka
3 marchewki
2 pietruszki
1/4 selera
1/4 pora
1 opalona cebula
3 ziela angielskie
2 liście laurowe
sól
10 ziaren pieprzu czarnego
300g szczawiu świeżego
2 łyżki śmietany 18 %
1 łyżka mąki pszennej
4 ziemniaki
2 jajka ugotowane na twardo
Do garnka wkładamy umytą pierś z kurczaka, zalewamy wodą i doprowadzamy do wrzenia. Następnie zdejmujemy szumowiny. Dodajemy warzywa / oprócz ziemniaków / i przyprawy. Gotujemy około 90 minut na bardzo małym ogniu. Przecedzamy i dodajemy umyty i posiekany szczaw. Gotujemy około 20 minut. Z wywaru odkładamy jedną marchew i pietruszkę, następnie ścieramy na tarce o dużych oczkach. W międzyczasie obieramy i kroimy w kostkę ziemniaki, następnie gotujemy do miękkości w oddzielnym garnku, po ugotowaniu dodajemy do zupy tak jak starte warzywa. Śmietanę ucieramy z mąką i hartujemy wywarem, łączymy z zupą. Jeszcze chwilę gotujemy. Gotowe.