Pewnie powiecie, znowu sernik. A tak, znowu 😉 cudowny, o smaku i zapachu kokosowym, rozpływający się w ustach. Jak dla nas przepycha. Od dzisiaj mój ulubiony.
spód
60 g płatków migdałowych
masa serowa
500 g twarogu z wiaderka / u mnie Pilos /
500 g serka mascarpone
150 g cukru
3 jajka
3 łyżki mąki ziemniaczanej
około 300 ml mleczka kokosowego / woda + śmietanka /
3-4 krople aromatu migdałowego
polewa
100 g białej czekolady
3 łyżki mleczka kokosowego
4 łyżki wiórków kokosowych
8 szt. raffaello
Tortownicę 21 cm / spód / wykładamy papierem do pieczenia, smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą. Następnie wysypujemy płatki, które równomiernie rozkładamy.
Do misy wkładamy oba sery, dodajemy cukier, miksujemy do połączenia. Kolejny krok to dodanie jajek, jedno po drugim i po każdym miksujemy do połączenia. Teraz do masy dodajemy mąkę, aromat i mleczko kokosowe. Ponownie miksujemy. Przygotowaną masę wykładamy na płatki migdałowe. Wkładamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni, po czym od razu zmniejszamy temperaturę do 160 stopni. Pieczemy 80 minut. Sernik wyrośnie i opadnie, powinien być równy jak stół. Po upieczeniu zostawiamy do wystudzenia w uchylonym piekarniku. Wystudzony wstawiamy do lodówki.
W garnku rozpuszczamy czekoladę i dodajemy mleczko kokosowe, mieszamy do uzyskania jednolitej masy, studzimy. Wystudzony sernik, dekorujemy polewą z białej czekolady i wiórkami kokosowymi. Smacznego 🙂
Ciasto idealne dla mnie, uwielbiam kokos! 🙂
Powiem, tak. To najlepszy sernik, jaki do tej pory zrobiłam.
Fantastyczny przepis. Wyszło m świetni i całej rodzince smakowało 🙂 Pozdrawiam
Bardzo się cieszę i również pozdrawiam 🙂
Dziś robiłam tak urodzinowo kokosowy i drugi z chałwą jest pyszny, polecam . Aczkolwiek mi lepiej smakuje kokos. ☺