Ale pyzy się udały!
Jedna – krągła… krągła druga…
A ta trzecia – oczkiem mruga!
– Matulu, matulu! Ta Pyza ma oczy!
Ja Pyzę – na łyzę! A ona – jak skoczy!
Pyzy gorące pyzy 😉 Lubicie ? Powiem wam w tajemnicy, że ja uwielbiam. Zresztą co będę ukrywać kocham wszelkiego rodzaju kluski, kładzione, przeciaraki, knedle, pyzy, śląskie, kopytka itd. Każde inaczej podane 😉 ale pyzy, pyzy muszą być ze skwarkami i cebulką. Hmmm…
1,5kg ziemniaków
sól
cebula
słonina
Ziemniaki w ilości 0,5kg umyć i ugotować w mundurkach a następnie przecisnąć przez praskę. Resztę ziemniaków obrać i zetrzeć na tarce, odcisnąć. Płyn odstwić i poczekać aż się ustoi, zlać a osadzoną skrobię zebrać i dodać do startych ziemniaków. Połączyć ziemniaki / surowe i ugotowane / dodać sól i wyrobić na gładką masę. Formujemy małe kuleczki z dołkiem w środku, wkładamy do wrzącej osolonej wody. Gotujemy około 5/10 minut od momentu wypłynięcia na powierzchnię. Wyjmujemy i podajemy polane tłuszczykiem ze skwarkami i cebulką. Smacznego
