Ale pycha ! Jak już wiecie poza karkówką uwielbiam jeszcze pręgę. W szczególności uduszoną z cebulką. Mięciutkie mięso z pysznym kleistym sosikiem. Do tego kluski śląskie, kładzione jakie tam chcecie. Nie ma lepszego jedzenia. Dzisiaj do całego zestawu dorzuciłam marchew, tymianek oraz rozmaryn. No po prostu niebo w gębie. Co myślicie o takim połączeniu ? Ktoś się skusi ?1kg pręgi wołowej
4 cebule
sól
pierz
3 marchewki
1 łyżeczka rozmarynu
1 łyżeczka tymianku
Mięso myjemy, oczyszczamy i kroimy na kawałki gulaszowe. Smażymy na ciemno brązowy kolor na rozgrzanym tłuszczu. Przekładamy do garnka. Na patelni po smażeniu szklimy cebule pokrojoną w piórka, podlewamy wodą i całość dodajemy do mięsa. Woda powinna zakryć mięso. Dusimy pod przykryciem na średnim ogniu. Po około 30 minutach dodajemy pokrojoną w talarki marchew i zioła. Doprawiamy solą i pieprzem. Dusimy do miękkości mięsa. Sos powinien być gęsty, zawiesisty. Palce lizać.