O rety ale kotlety ! Były tak pyszne, że zniknęły w okamgnieniu. Robiąc zwykłe mielone wpadłam na cudowny pomysł, że może by tak dodać trochę pieczarek do mięsa ? Co z tego wyjdzie ? Wyszło pysznie aż za bo jak się spostrzegłam to było za późno na zdjęcie przekroju. Ale nic tam przy najbliższej okazji uzupełnię 😉
500g mięsa mielonego wieprzowego
1 cebula
1 jajko
2 łyżki bułki tartej
1/4 szkl. wody gazowanej
sól
pieprz
250g pieczarek
1 łyżka masła
bułka do obtaczania
Pieczarki, obieramy i bardzo drobno siekamy. Smażymy na rozgrzanym maśle na złoty kolor. Po usmażeniu, studzimy. Do misy wkładamy mięso dodajemy jajko, wodę, bułkę, drobno posiekaną cebulkę. Doprawiamy solą i pieprzem. Wyrabiamy, pod koniec dodajemy pieczarki i ponownie delikatnie wyrabiamy. Zwilżonymi dłońmi formujemy kotleciki, które obtaczamy w bułce i smażymy na rumiany kolor. I już. To był bardzo smaczny pomysł. Koniecznie wypróbujcie.