Upiekłam dzisiaj ciasteczka według przepisu wege. W sumie nic rewelacyjnego. Czy ciastko składające się z mąki, mleka i masła może być pyszne ? W poszukiwaniu smaku owego ciastka złapałam się na tym, że sięgam po kolejne i kolejne. Aczkolwiek do tej pory go nie znalazłam 😉 Coś te ciastka w sobie mają bo strasznie wciągają. Może ktoś się skusi i skorzysta z przepisu ?225g mąki pszennej
150ml mleka
40g cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
50g masła
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i przesiewamy, dodajemy masło i rozcieramy w palcach. Następnie dodajemy cukier i mleko. Zagniatamy ciasto, które klei się do rąk, podsypujemy mąką i nadal zagniatamy aż przestanie się kleić. Rozwałkowujemy na placek o gr. 0,5 – 1 cm i za pomocą szklanki lub innego wykrawacza wycianamy ciasteczka.
Ciasteczka przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy w nagrzanym piekarniku / 220 stopni / przez 15 minut, do zrumienienia. Pozostałe ciasto ponownie zagniatamy i znowu wycinamy i tak do wyczerpania ciasta. Kto się bierze do pieczenia ?