W miniony weekend mieliśmy ochotę na pieczonego kurczaka, postanowiłam nafaszerować go kaszą gryczaną i pieczarkami. Nie dość, że wyszło super, to jeszcze nie trzeba było ziemniaków gotować 🙂
1 kurczak
100g ugotowanej kaszy gryczanej
500g pieczarek
1 cebula
1 łyżka masła
1 jajko
2 łyżki majeranku
2 łyżki tymianku
1 łyżka oregano
2 łyżki pieprzu ziołowego
sól
Zioła mieszamy razem z pieprzem. Kurczaka myjemy, odstawiamy. Pieczarki obieramy i kroimy w plasterki, smażymy na maśle, kiedy puszczą wodę dodajemy pokrojoną w kostkę cebulkę i wszystko razem przesmażamy. Do miski wsypujemy kaszę, dodajemy pieczarki z cebulą, doprawiamy solą i pierzem.
Wbijamy jedno jajko i wyrabiamy farsz. Kurczaka solimy, na zewnątrz i wewnątrz. Jedną stronę zszywamy, następnie faszerujemy kurczaka i również zszywamy lub spinamy szpilkami / specjalnymi / lub wykałaczkami. Całego kurczaka nacieramy przygotowanymi ziołami i wstawiamy do lodówki na 2 godziny. Po tym czasie pieczemy kurczaka w temperaturze 200 stopni, czas pieczenia zależy od wagi kurczaka. 1 kg – 1 godzina. Od czasu do czasu polewamy kurczaka wytopionym tłuszczem. Jeżeli tłuszczu jest za dużo, to trzeba go zlać. Do tego jakaś sałatka i mamy obiad gotowy.