Ha ! Brzmi nieźle. A jak smakuje, chociaż zdania są podzielone. Ja jestem zachwycona, pan mąż mniej. No ale cóż. Powiem tak danie zasmakuje wszystkim którzy kochają marynaty. Mięso rozpływa się w ustach a warzywa mają cudowny słodko – kwaśny smak.
1kg karkówki
0,5 litra sałatki szwedzkiej
1 papryka czerwona
1 cebula
1/2 szkl. zalewy z sałatki
100g koncentratu pomidorowego
sól
pieprz
Mięso myjemy, osuszamy. Kroimy na kotlety. Przyprawiamy solą i pieprzem, następnie układamy w naczyniu żaroodpornym. Sałatkę szwedzką odcedzamy na sicie / nie wylewamy zalewy /. Rozkładamy na mięsie. Paprykę myjemy, kroimy w paski, cebulę w piórka. Następnie wykładamy na ogórki. Z zalewy i koncentratu przygotowujemy jednolity roztwór którym zalewamy warzywa. Pieczemy pod przykryciem w nagrzanym piekarniku 190 stopni przez 90 minut. Zdejmujemy przykrycie i pieczemy kolejne 15. Dla mnie bomba !
