W sierpniu zostałam poproszona przez Koło Podmiejskich Gospodyń Wiejskich Stara Wieś o upieczenie chleba do wieńca na Dożynki. Wow no super – dożynki ważna sprawa ale w tym samym momencie pomyślałam, że taki chleb musi być ozdobny i co teraz ??? Cały tydzień piekłam na próbę i w końcu jak stwierdziłam, że jest super, dostałam info, że ma mieć średnice między 21 a 23 cm. Mój miał 28 cm. Trzeba było przeliczać mierzyć, dzielić. I oto jest 22 cm. 🙂
500 g mąki pszennej 500 lub 650
25 g świeżych drożdży
300 ml letniej wody
3/4 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka ziół prowansalskich
2 ząbki czosnku
1 niepełna łyżka oleju lub oliwy
Drożdże zalewam letnią wodą, dodaję cukier oraz 1 łyżkę mąki (odejmuję ją z tego przygotowanego 500 g mąki;)). Dokładnie mieszam i zostawiam, by drożdże się rozpuściły.
Do miski wsypuję mąkę, dodaję sól oraz zioła i dokładnie mieszam.
Czosnek bardzo drobno siekam lub przeciskam przez praskę i dodaję do mąki, potem do mąki dodaję przygotowane wcześniej drożdże w wodzie (przed dolaniem raz jeszcze je mieszam) oraz oliwę i całość mieszam na gładkie, elastyczne ciasto. Najpierw łyżką w misce, a gdy składniki połączą się, przekładam na stolnice i wyrabiam ręcznie około 5 minut na stolnicy powinno wystarczyć, by ciasto było sprężyste i dobrze wyrobione.
W razie potrzeby dolewam odrobinę wody, ciasto powinno być naprawdę miękkie.
Wyrobione ciasto formuję w kulę i zostawiam do wyrośnięcia, w misce pod przykryciem.
Kiedy ciasto wyrośnie (zwiększy objętość, będzie miękkie i bardziej pulchne), wyjmuję je z miski, delikatnie zagniatam i formuję bochenek, napinając przyszłą skórkę chleba poprzez trzykrotne złożenie ciasta na 3 części i nadanie mu ostatecznego kształtu dłońmi.
Bochenek zostawiam do wyrośnięcia pod przykryciem np. nakrywam kuchennym ręcznikiem. Nagrzewam piekarnik do 180st. C. Wyrośnięty chleb spryskuję wodą i posypuję mąką. Wstawiam do nagrzanego piekarnika. Po 6 minutach zwiększam temp. na 200 st.C i piekę przez 39 minut.
Wyłączam grzanie, wyjmuję go z piekarnika i zostawiam na metalowej kratce do wystygnięcia. Ozdoby zostały wykonane z ciasta chlebowego i ” przyklejone ” na białko. Posypka – środek czarnuszka, płatki – sezam, boki mak. Projekt własny.