A to ci historia. Myślę sobie zrobię ciasto bounty, znalazłam przepis, przeczytałam, ale najwyraźniej bez zrozumienia 😀 Było napisane wlać do kwadratowej formy, wlałam do tortownicy. Nic to, piekłam dłużej niż było napisane, ale i tak w efekcie po wystudzeniu środek ciasta był surowy, więc go wycięłam i w to miejsce wlałam masę bounty. I tak oto powstało moje bounty 😉
Ciasto
200g mąki pszennej
250g masła
200g cukru
4 jajka
4 łyżki mleka
4 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Do misy miksera wkładamy masło w temperaturze pokojowej, cukier i jajka. Wszystko ucieramy na jednolitą puszystą masę. Następnie dodajemy mleko, mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao. Miksujemy do połączenia. Dno tortownicy 21cm wykładamy papierem do pieczenia. Wykładamy ciasto i pieczemy w nagrzanym piekarniku, 180 stopniach przez 50 minut albo dłużej do suchego patyczka. Studzimy na kratce. Następnie wycinamy środek ciasta o średnicy 10cm. Z ciasta fajnie odchodzi cienki wierzch, ja go zdjęłam i zjadłam. Bez niego masa dobrze przylega i nie odchodzi.
Masa
1/2 litra mleka
1/2 szkl. cukru
100g masła
5 łyżek kaszy manny
100g wiórków kokosowych
Do garnka wlewamy mleko dodajemy masło, cukier i doprowadzamy do wrzenia. Cały czas mieszając wsypujemy kaszę i na małym ogniu gotujemy aż kasza wyraźnie zgęstnieje. Teraz dodajemy wiórki. Mieszamy i jeszcze chwilkę gotujemy, tak żeby raz zabulgotało.
Gorącą masę wlewamy do środka ciasta a to co zostanie rozprowadzamy po wierzchu. Studzimy. Całość polewamy przestudzoną polewą czekoladową. Wstawiamy do lodówki do zastygnięcia. Smacznego
Polewa
60g czekolady mlecznej
60g czekolady gorzkiej
100g śmietany 30 %
Śmietanę podgrzewamy dodajemy połamaną czekoladę i mieszamy do uzyskania gładkiej konsystencji.