Dzisiaj chlebem i solą mogłabym rzec ale będzie samym chlebem. Dawno nie piekłam chleba na zakwasie więc oto jest żytnio – pszenny. W lodówce mam aktywny zakwas, ale muszę pamiętać żeby raz w tygodniu go dokarmić a z tym już gorzej dlatego też / może to głupio zabrzmi / nastawiłam sobie alarm na dokarmienie. Działa, do momentu do póki nie zapomnę po co go ustawiłam 😉
Zaczyn
60g aktywnego zakwasu
200g mąki żytnie razowej 2000
180 ml wody
Składniki mieszamy i odstawiamy na 12 godzin.
Chleb
350g odważonego zaczynu
200g mąki żytniej razowej 2000
600g mąki pszennej 480 / akurat tylko taką miałam /
1/2 szkl. błyskawicznych płatków owsianych
1/2 szkl. łuskanego słonecznika
720 ml wody
2 łyżeczki soli
Wszystkie składniki należy wymieszać do momentu połączenia. Odstawiamy na około 8 godzin, do wyrośnięcia. Po tym czasie przekładamy do dużej keksówki / na wysokość 3/4 formy / wysmarowanej masłem. Odstawiamy na około 3 godziny do ponownego wyrośnięcia. Pieczemy w nagrzanym piekarniku 220 stopni około 45 – 50 minut. Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika potem z keksówki i studzimy na kratce. Smacznego
Cudowny chlebuś ci wyszedł 🙂
a jaki pyszny 🙂
Pięknie wygląda chyba pokuszę się i upiekę:)
w takim razie czekam na zdjęcie 🙂