Bigos

Bigos potrawa stara jak świat. Robiona przeważnie na święta. W związku z powyższym dzisiaj na tapecie bigos. Z czego się składa ? Z kiszonej kapusty, słodkiej kapusty – opcjonalnie i różnych gatunków mięs, nie zapominamy o suszonych grzybach i cebuli. Teoretycznie mięsa w bigosie powinno być tyle ile kapusty. Wszystko podlewamy czerwonym wytrawnym winem oczywiście w rozsądnej ilości. Gotujemy z zielem angielskim, lisćiem laurowym, jałowcem, suszoną lub wędzoną śliwką. Doprawiamy solą i ewentualnie kminkiem. Czym dłużej gotujemy bigos tym lepiej i nie chodzi tu o 3, 4 godziny a o dni, każdego dnia powinniśmy go troszkę podgrzewać tak około 30 minut. Bigos musi mieć brązowy kolor i po nałożeniu na talerz nie może wyciekać z niego sos. Jest gotowy. Do bigosu nie robimy zasmażki.

1 kg kapusty kiszonej
1 kg mięsa w tym boczku wędzonego i kiełbasy
2 cebule
5 śliwek wędzonych
4 liście laurowe
3 ziela angielskie
4 ziarna jałowca / ma intensywny smak /
10 ziaren pieprzu ziarnistego
garść suszonych grzybów / uprzednio namoczonych / plus woda z moczenia
Mięso myjemy kroimy w kostkę, boczek kroimy w kostkę, kiełbasę w talarki lub połówki talarków. Najpierw smażymy mięso, jak już będzie przyrumienione dokładamy resztę składników w tym cebulę chwilę wszystko smażymy podlewamy bulionem.

Kapustę kroimy i zalewamy wodą z moczenia grzybów i gotujemy, po około 30 minutach do kapusty dokładamy zawartość naszej patelni i przyprawy, śliwki oraz grzyby. Możemy podlać czerwonym winem ale niekoniecznie. Gotujemy do miękkości kapusty. Na następny dzień doprowadzamy do wrzenia i na małym ogniu podgrzewamy około 30 minut i tak do pierwszego dnia świąt. Smacznego.

2 komentarze

  1. Bardzo podobnie przygotowuję bigos, choć kminku u mnie nie ma. Niedawno na warsztatach słyszałam, że w bigosie powinno być tyle samo… cebuli, co kapusty. Jeszcze tego nie testowałam, ale podobno to dobra rada 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *