Dzisiaj obiad z zapasów mojej magicznej zamrażarki. Rarytas dla miłośników białej kiełbasy. Czy zawsze musi być w żurku ? Oczywiście, że nie. Przygotowałam białą kiełbasę duszoną w cebuli. To danie możemy również przygotować na wielkanocny stół. Palce lizać !
6 szt. białej kiełbasy
1,5 litra wody
6 ziaren pieprzu czarnego
2 liście laurowe
1 cebula
sól
Następnie potrzebujemy
3 cebule
1 łyżeczkę suszonego tymianku
sól
pieprz
Do garnka wlewamy wodę dodajemy obraną cebulę, pieprz, listki laurowe, solimy. Doprowadzamy do wrzenia. Na wrzącą wodę wkładamy umytą białą kiełasę. Przykręcamy gaz i parzymy około 30 minut. Po tym czasie wyjmujemy kiełbasę, osuszamy i smażymy na rozgrzanym tłuszczu na złoty kolor. Cebulę obieramy i kroimy w piórka. W momencie przewrócenia kiełbas na drugą stronę na wierzch dokładamy cebulę posypujemy pieprzem i solą oraz tymiankiem. Zmniejszamy gaz do średniego, przykrywamy pokrywką i wszystko razem dusimy. Jak cebula będzie już miękka, zdejmujemy pokrywkę i smażymy do momentu odparowania całej wody, uważając żeby nie przypalić cebuli. Podajemy z ziemniakami. Pycha.
Bardzo pyszna propozycja 🙂